Wszystkie recenzje, inne teksty, zdjęcia stosików i zdjęcia książek zamieszczone na blogu Siostry W Bibliotece są naszą własnością i nie zgadzamy się na ich kopiowanie bez naszej wiedzy i zgody.
(Na mocy Dz.U.1994 nr 24 poz. 83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych).

niedziela, 4 sierpnia 2013

Malowany człowiek. Księga I - Peter V. Brett

Tytuł: Malowany człowiek. Księga I
Tytuł oryginału: The Painted Man
Autor: Peter V. Brett
Data wydania: 28 listopad 2008 r.
Wydawca: Fabryka Słów Sp. z.o.o
Liczba stron: 504

   "Zaszczuta i zdziesiątkowana ludzkość przeklina noc. Nie zna spokojnego snu. Z każdym zmierzchem, w oparach mgły, nadchodzą opętane żądzą mordu bestie. Przerażeni ludzie, chroniąc się za magicznymi runami, usiłują wymodlić kolejny dzień życia dla siebie i najbliższych. Rzeź ustaje bladym świtem, gdy światlo zapędza demony z powrotem w Otchłań.

Rosną odległości między pustoszejącymi osadami. Wydaje się, że nikt ani nic nie zdoła powstrzymać otchłańców, kładącym tym samym kres zagładzie.

W dogorywającym świecie dorasta troje młodych ludzi. Bohaterski Arlen, przekonany, że większym od nocnego zła przekleństwem jest strach przepełniający ludzkie serca. Leesha, której życie zrujnowało jedno proste kłamstwo, jest nowicjuszką u starej Zielarki, bardziej chyba przerażającej od krwiożerczych potworów. I Rojer. Jego los na zawsze odmienił wędrowny Minstrel, wygrywający chłopcu na skrzypkach skoczną melodię.

Tych troje ma coś wspólnego - są uparci i przeczuwają, że prawda o świecie nie kończy się na tym, co im powiedziano. Czy odważą się jej poszukać, opuszczając chroniony runami azyl?"

                                                                                                                   - od wydawcy


Cykl demoniczny
Malowany człowiek. Księga I | Księga II | Pustynna włócznia. Księga I | Księga II | Wojna w blasku dnia. Księga I | Księga II | The Skull Throne | The Core

   Kończąc "Wyspę Motyli" już zastanawiałam się co będę czytać w następnej kolejności. Ponieważ nie wzięłam ze sobą na wyjazd więcej niż jedną książkę, chodziłam po domu w poszukiwaniu czegoś lekkiego i ciekawego. Nie jestem fanką fantasy, ale z braku laku sięgnęłam po "Malowanego człowieka", o którym istnieniu nawet nie wiedziałam.

   Zaczęłam czytać. I muszę przyznać, że czyta się naprawdę świetnie. Styl autora jest dobry, aczkolwiek momentami miałam nudności jak pojawiały się opisy brutalności i ran zadanych przez demony. Dodatkowy efekt dają przepięknie wykonane ilustracje autorstwa Dominika Brońka. Okładka też niczego sobie, ale wolałabym chyba ilustrację bardziej przypominającą te wewnątrz książki. Jednakże nie rozumiem zabiegu wydawnictwa. Dlaczego zdecydowali się na podział książki? Pierwsza cześć kończy się w takim momencie, że czytelnik musi sięgnąć po kolejny tom, jeżeli jest ciekawy zakończenia. Po za tym w tej książce jest jak dla mnie tylko przedstawienie bohaterów i ich droga do momentu, który ma nastąpić w Księdze II.

   Zanim na dobre przejdę do zarysu fabuły, należy wspomnieć o tle. Autor stworzył świat, w którym noc należy do demonów - skał, drzew, pustyni, wody i innych żywiołów. W wyniku biegu historii zaczęły one polować na ludzi, którzy wierzą w przybycie Wybawiciela. Do tego czasu mogą chronić się jedynie za runami, bo skrzywdzić, a tym bardziej zabić, demonów się nie da. Runy, którymi dysponuje ludność to jedynie niewielka cząstka run z przeszłości, które zostały zapomniane. Wraz z nimi runy wojenne, które miały moc zranienia otchłańców, jak nazywane są demony w książce.

   Głównych bohaterów jest troje dzieci (początkowo). Arlen, jedenastoletni chłopiec, który od zawsze miał łatwość kreślenia run. Mieszka z rodzicami, Jephem i Silvy. Gdy do Potoku Tibbeta przybywa nowy Posłaniec, chłopiec pragnie sam zająć się tym zawodem. [spoiler!] Gdy jego matka umiera w wyniku starcia z demonami, Arlen ucieka od ojca i postanawia dotrzeć do wioski, lecz zabłądził i znalazł się na trakcie prowadzącym do Miln - jedno z Wolnych Miast. Tam, zaatakowany przez demona skał i zraniony, znajduje go owy Posłaniec, który zabiera go ze sobą, otacza go opieką i organizuje naukę u Patrona Runów. Jednak po ukończeniu nauk chłopiec wyrusza jako posłaniec do, oddalonego od Miln o tydzień drogi, Lakton. Kolejnym bohaterem, a właściwie bohaterką, jest Leesha. Urodzona w Zakątku Drwali, córka rzemieślnika, który wyrabia papier i okrutnej kobiety. Została przyrzeczona jednemu z młodych drwali, jednak ten rozpuszcza plotkę, która rujnuje dziewczynie życie. [spoiler!] W wyniku tych wydarzeń dziewczynę przyjmuje na uczennicę miejscowa Zielarka Bruna. Dziewczyna pilnie się uczy i po siedmiu latach nauki (zaczęła w wieku około 13 lat), odjeżdża do Angiers, aby dalej się kształcić. Ostatnim z bohaterów jest Rojer. Czytelnik poznaje go w wieku trzech lat, kiedy to jego rodzice giną i opiekę nad nim przejmuje Minstrel. W całej książce są dwa rozdziały o tym chłopcu. Drugi, w którym Rojer ma już dziesięć lat, to okres nauki chłopca na minstrela, pod okiem wyżej wymienionego. 

   Moje końcowe wrażenie było takie, że gdzie już coś podobnego było. Może nie tak dosłownie, ale odniosłam wrażenie, że Arlen bardzo przypomina mi Geda z klasyki gatunku fantasy "Czarnoksiężnika z Archipelagu" autorstwa Ursuli K. Le Guin. Młody chłopak, który oczekuje od życia czegoś więcej i w rezultacie staje się kimś więcej. Ale więcej nie zdradzę, bo to już należy do drugiej księgi "Malowanego Człowieka".

   Znalazłam gdzieś wzmiankę o filmie, który miał wyjść w 2012. Ale nic konkretnego więcej nie znalazłam. Może ktoś z Was coś słyszał?

★★★★★★★★☆☆

4 komentarze :

  1. Właśnie Fabryka Słów ma tendencje do dzielenia wszystkiego na dwie części, szkoda że i tym razem tak się stało :-(

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie przeczytam tę powieść, przekonałaś mnie do niej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam tę serię! Zachęcam do jak najszybszego poznawania kolejnych tomów, bo naprawdę warto :D Zresztą, im dalej tym ciekawiej :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja trochę głupio zaczęłam czytać, bo od Wojny w blasku dnia. Jednak może kiedyś zacznę na nowo od początku :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla nas wielką motywacją do pisania tego bloga i ulepszania go, dlatego dziękujemy bardzo za każde słowo :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka