Wszystkie recenzje, inne teksty, zdjęcia stosików i zdjęcia książek zamieszczone na blogu Siostry W Bibliotece są naszą własnością i nie zgadzamy się na ich kopiowanie bez naszej wiedzy i zgody.
(Na mocy Dz.U.1994 nr 24 poz. 83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych).

wtorek, 2 lipca 2013

Świat od kuchni - Anthony Bourdain

Tytuł oryginału: A cook's tour. Global adventures in extreme cuisines.
Tytuł polski: Świat od kuchni. W poszukiwaniu posiłku doskonałego
Autor: Anthony Bourdain
Data premiery: 14 marca 2011 rok
Wydawca: Carta Blanca
Liczba stron: 336

   "Znany szef kuchni Anthony Bourdain wyrusza na poszukiwanie posiłku idealnego. Otwiera przed Czytelnikiem drzwi najbardziej zaskakujących restauracji świata, a także opisuje najdziwaczniejsze i najrzadsze potrawy.
Podczas swej kulinarnej podróży Bourdain dociera do Kambodży, Portugalii, Japonii, Hiszpanii, Wietnamu, Rosji, Francji, Maroka, Wielkiej Brytanii, Meksyku i zachodniego wybrzeża USA. A co znajdzie w menu? Trującą  fugu (rybę, którą mogą przygotować jedynie kucharze ze specjalną licencją), bijące serce kobry, flaczki z trawą cytrynową, zupę z koziej głowy, bocalao al pil-pil, haggis, ostrygi z La Teste i wiele innych rarytasów.
Bogactwo smaków światowej kuchni, soczysty język oraz pikantne portrety i anegdoty o spotkanych ludziach i lokalnych zwyczajach gwarantują pasjonującą lekturę.
Anthony Bourdain (ur. 1956 r.) to smakosz, szef kuchni prestiżowej restauracji Les Halles na Manhattanie, podróżnik i poszukiwacz przygód, autor kryminałów oraz książek kulinarnych. Obdarzony specyficznym poczuciem humoru outsider w świecie kuchni, od 2005 r. prowadzi autorski program Anthony Bourdain: Bez rezerwacji, w ramach którego przemierza świat w poszukiwaniu najciekawszych smaków i niezapomnianych miejsc. Mieszka w Nowym Jorku. Lubi The Ramones. Nie lubi owijać w bawełnę."

                                                                                                                      - od wydawcy 

   Właściwie od samego początku mojego obsesyjnego oglądania programów kulinarnych Anthony Bourdain wiódł prym w rankingu moich ulubionych kucharzy. Mimo że w programie nie podaje przepisów, to łączy dwie rzeczy, które kocham najbardziej: jedzenie i podróżowanie. Spodobało mi się w nim to, że nie owijał w bawełnę i prosto z mostu walił tym co myśli. Jednak w końcu przyszedł taki moment, że w telewizji puszczono wszystkie odcinki programu. No więc zainteresowałam się jego książkami - ale to, że pisze kryminału jest dla mnie nowością.

   Kilka razy było już tak, że miałam tę książkę w rękach i szłam do kasy, ale w ostatniej chwili rezygnowałam i odkładałam ją na miejsce. Nie miałam na tyle odwagi, aby zmierzyć się z nią w tamtych momentach. Jednak po ponad roku takiego zachowania stwierdziłam, że nadszedł ten moment.

   Ciężko jest opisać fabułę, bo jest to relacja z podróży. Pan Bourdain odwiedza między innymi Francję - kraj, w którym spędzał dzieciństwo; Portugalię - za namową swojego współpracownika czy Rosję - kraj, w którym ludzie nauczą go pić wódkę. I tak sobie jeździ od kraju do kraju, poznaje ciekawych ludzi i co najważniejsze, zajada lokalne pyszności. Moimi faworytami były opisy wyprawy do Rosji (chyba z wiadomych powodów :) ) oraz do Meksyku, którego uwielbiam za całokształt.

   Książka napisana jest lekkim stylem, który ma znaczenie w szybkości czytania. Znalazłam jednak coś, co mnie zirytowało. Mianowicie: nieuporządkowanie wątków. Znaczy są uporządkowane, ale do końca nie wiem jak opisać to, co akurat mam na myśli. Nasz kucharz uporządkował wątki pod względem kolejności odwiedzania tych krajów, jednak dość dziwnie podróżował. W jednym miesiącu jest w Portugalii, by w kolejnym polecieć do Singapuru, by wrócić jeszcze w następnym do Hiszpanii. Jakoś nie ma to sensu, nie sądzicie? Zamiast podróżować ze wschodu na zachód to on sobie skakał po całym świecie.

   Ostateczna konkluzja jest taka, że książka pozostawia jednak pewien niedosyt. Tu ślicznie pięknie, a nagle opis zupełnie wzięty z nieba niemający nic wspólnego z opisywanym krajem.sytuacją.

★★★★★★☆☆☆☆

2 komentarze :

  1. Ostatnio coraz częściej oglądam programy kulinarne i czytam książki z tym związane.Za ksiązką sie rozejrzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uf szkoda, że do wymyślnego gotowania mam dwie lewe rączki :) Ale podstawowe rzeczy zrobić, zrobię :D

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla nas wielką motywacją do pisania tego bloga i ulepszania go, dlatego dziękujemy bardzo za każde słowo :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka