"Trzynastoletnia Koli, jak wiele dziewczynek w Indiach, zostaje wydana z mąż. Zgodnie z tradycją, męża znajdują jej rodzice. Nie wiedzą jednak, że chłopiec, którego wybrali, jest nieuleczalnie chory. Wkrótce Koli włoży białe szaty wdowy, a jej życie całkowicie się odmieni."
- od wydawcy
Mam bardzo mieszane uczucia, jeżeli chodzi o tę książkę. Po pierwsze: uważam, że tematyka jest trochę nieadekwatna dla młodszego czytelnika niż 13 lat, a rekomendowany wiek to 10 lat+. Po drugie: zabrakło mi tu wstępu wyjaśniającego pewne indyjskie zachowania w bardziej szczegółowy sposób niż w jednym zdaniu, gdzieś w trakcie trwania fabuły. Jednak po skończeniu lektury stwierdziłam, że chyba te moje uwagi mają małe znaczenie, bo w tej książce nie chodzi stricte o tradycje panujące w Indiach, ale o przekaz płynący z książki.
Historia zaczyna się w momencie, gdy trzynastoletnia Koli dowiaduje się, że rodzice znaleźli jej przyszłego męża. Po dogadaniu szczegółów z rodzicami przyszłego zięcia, rodzice dziewczynki odwożą ją na ceremonię zaślubin do domu chłopca. Jednak mąż Koli nie wygląda na zdrowego i wkrótce okazuje się, że jest ciężko chory i nie ma nadziei na jego ozdrowienie. I chłopiec wkrótce umiera, a Koli musi przywdziać biały strój (biały w Indiach jest kolorem żałoby). Jej teściowa traktuje ją podle, gani za każde przewinienie, a po śmierci swego małżonka porzuca Koli we Wrindawanie, znanym jako miasto wdów. Po początkowych trudnościach znajduje przyjaciół, a jej życie nabiera nowego kierunku, a przyszłość niesie nadzieję na poprawę losu.
Okładka jest przepiękna. Lubię hafty, a w tej książce haftowanie odgrywa bardzo dużą rolę w życiu bohaterki.
Mimo że książka urzekła mnie swoim pięknem i przekazem, to nadal pozostały te 'ale' - wynika to chyba z tego, że skończyłam studia indologiczne. Jeśli mimo wszystko czujecie się zachęceni do sięgnięcia po tę książkę, to się cieszę. Jeśli dacie tę książkę do przeczytania komuś w rekomendowanej grupy wiekowej, to dajcie koniecznie znać czy im się podobało. :D
★★★★★★★☆☆☆
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla nas wielką motywacją do pisania tego bloga i ulepszania go, dlatego dziękujemy bardzo za każde słowo :)