Wszystkie recenzje, inne teksty, zdjęcia stosików i zdjęcia książek zamieszczone na blogu Siostry W Bibliotece są naszą własnością i nie zgadzamy się na ich kopiowanie bez naszej wiedzy i zgody.
(Na mocy Dz.U.1994 nr 24 poz. 83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych).

niedziela, 3 lutego 2013

Sztuka morderstwa - Michael White

Tytuł oryginału: The Art of Murder
Tytuł polski: Sztuka morderstwa
Autor: Michael White
Data premiery: 26 lipca 2011 r.
Wydawca: Rebis
Liczba stron: 400

   "Jack Pendragon pracuje w policji od wielu lat, lecz nie widział jeszcze takiego trupa... Otrząsnąwszy się z szoku, dostrzega w scenie morderstwa podobieństwo do dzieła malarza-surrealisty René Magritte'a. To oznacza, że zbrodnia jest jeszcze bardziej odrażająca, niż mogło się początkowo wydawać, dokonano jej bowiem z chłodno wykalkulowanym okrucieństwem. Co gorsza morderca nie poprzestaje tylko na jednej ofierze...

W latach osiemdziesiątych dziewiętnastego wieku w londyńskiej dzielnicy Whitechapel niezidentyfikowany po dziś dzień sprawca dokonał serii sadystycznych morderstw na miejscowych prostytutkach, w wymyślny sposób okaleczając ich zwłoki.

Choć ofiarami zbrodni popełnianych współcześnie nie są wyłącznie kobiety, łatwo dostrzec groteskową analogię w sposobie myślenia dwóch sprawców, których dzieli szmat czasu. Pendragon nie zamierza jednak pozwolić, by nowy geniusz zła pozostał bezkarny tak jak jego poprzednik sprzed wielu lat."

                                                                                                                            - od wydawcy

   Nie pamiętam jak natrafiłam na tą książkę, lecz jest więcej niż prawdopodobne, że znalazłam ją w trakcie buszowania po księgarniach. Od zawsze fascynowali mnie seryjni zabójcy, fascynował mnie ich tok myślenia i sposób działania. Dodatkowo książka ma fajną okładkę. Okazja posiadania jej nadarzyła się w okolicy świąt. Dostałam ją pod choinkę od siostry.

   Był taki moment w moim życiu, że obsesyjnie czytałam informacje na temat światowych seryjnych morderców. Oczywiście klasyką samą w sobie, właściwie od samego początku, jest Kuba Rozpruwacz. Nie wspominam o nim ot tak sobie. Tym dziewiętnastowiecznym mordercą w książce jest właśnie wyżej wspomniany. Aczkolwiek muszę przyznać, że na początku nie wiedziałam po co właściwie te fragmenty zostały zamieszczone w książce, wyjaśniło się to dopiero przy przesłuchaniu współczesnego mordercy. Ale od początku. Głównym bohaterem jest Jack Pendragon, detektyw, który po bolesnym rozstaniu z żoną wraca do miejsca swojego dzieciństwa, czyli Londynu. Tam prowadzi śledztwo dotyczące ofiar brutalnego mordercy, który charakteryzuje je na dzieła słynnych surrealistów. Opisy zwłok są tak obrazowe, że aż strach pomyśleć jak wyglądałyby, gdyby przenieść je do realnych czasów. 
Najciekawsze w tym dochodzeniu jest to, że policja oprócz zwłok właściwie nic nie ma i działa na ślepo. Natrafia na coś między trzecim a czwartym morderstwem, ale na prawdę zaczyna działać dopiero po odkryciu czwartych zwłok. Okazuje się bowiem, że wszystkie ofiary były połączone w przeszłości, a co na początku nie było oczywiste. 

   Co do rozwiązania śledztwa, to muszę przyznać, że domyślałam się już kto nim jest, zanim wpadł na to detektyw, ale całość była utrzymana w napięciu i czekałam na to jak się cała sprawa rozwiąże.

   Muszę przyznać, że najśmieszniejsze podczas czytania tej książki było to, jak ludzie na mnie patrzyli. Jedna osoba nawet zapytała mnie czy planuję kogoś zabić, skoro czytam książkę, która mam taki tytuł. :)

   Ocena: 5/6. Bardzo mi się podobała. Szczerze powiedziawszy na początku podchodziłam do niej bardzo sceptycznie, bo autor pisał głównie biografie, ale uważam, że całkiem nieźle sobie poradził i może kiedyś sięgnę po inne jego książki. 

★★★★★★★★☆☆

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Każdy komentarz jest dla nas wielką motywacją do pisania tego bloga i ulepszania go, dlatego dziękujemy bardzo za każde słowo :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka