Wszystkie recenzje, inne teksty, zdjęcia stosików i zdjęcia książek zamieszczone na blogu Siostry W Bibliotece są naszą własnością i nie zgadzamy się na ich kopiowanie bez naszej wiedzy i zgody.
(Na mocy Dz.U.1994 nr 24 poz. 83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych).

czwartek, 28 czerwca 2012

Ogólna Teoria Wszystkiego - Igor Zalewski

Tytuł: Ogólna teoria wszystkiego
Autor: Igor Zalewski
Data premiery: The Facto
Liczba stron: 344

   Pan Igor Zalewski to polski dziennikarz i komentator polityczny. Pisze felietony do wielu dzienników, magazynów, itp. Między innymi do "Wprost", "Uważam Rze", "Przekrój", itp., współpracuje również z Wirtualną Polską.

   Książka to zbiór felietonów, które ukazały się na przestrzeni kilku lat w różnych gazetach. Pogrupowane są w bloki tematyczne, np. podróże, polityka, itd. Felietony mają charakter prześmiewczy - autor obserwuje otaczający nas świat, wyciąga wnioski i w bardzo przyjemny sposób dzieli się swoimi spostrzeżeniami z czytelnikiem. Mimo że produkty twórcze pana Igora są żartobliwe to muszę przyznać, że w wielu aspektach ma rację. Jego dobra spostrzegawczość i błyskotliwe wnioski są naprawdę bardzo imponujące.

   Jest to książka dla osób, które lubią tego typu publikacje, czytać gazety i się pośmiać - bo osobiście muszę powiedzieć, że w niektórych momentach płakałam ze śmiechu. Osobiście nie zwróciłabym na nią uwagi w księgarni, ale że dostałam ją całkowicie za darmo (przy wizycie w Cmentarzysku Zapomnianych Książek), a darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby, musiałam ją przeczytać.

   Ocena: 4+/6. Ogólne wrażenie po przeczytaniu książki nie jest złe, a ocena z niczego nie wynika. Dałam 4+ bo uważam że jest to pozycja warta przeczytania, ale nie trzeba się o nią zabijać. Ostatecznie bardzo ciężko mi było podjąć decyzję o ocenie, ponieważ ciężko jest oceniać luźne spostrzeżenia.

★★★★★★★☆☆☆

   Muzyka: Athlete - Superhuman Touch

  P.S. Sesja zakończona! Mam teraz mnóstwo czasu, aby oddać się czytaniu. :)

4 komentarze :

  1. To chyba jednak nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To pozycja raczej nie dla mnie. Jakoś mnie nie przekonała do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Raczej nie czytam felietonów...a z twórczością tego pana nie miałam chyba do czynienia. Może kiedyś się mu przyjrzę, jeżeli wpadnie mi w ręce gazeta z jego felietonem;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię felietony, więc czemu nie? ;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla nas wielką motywacją do pisania tego bloga i ulepszania go, dlatego dziękujemy bardzo za każde słowo :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka